Silencio
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Misia Drops

Go down

Misia Drops Empty Misia Drops

Pisanie by Misia Drops Nie Mar 09, 2014 10:39 pm

]


Misia Drops

Nadia Aboulhosn




30 lat
harbstwo Durham
urzędnik w Ministerstwie Magii ds stanu cywilnego
słoń
Misia pozbawiona ubrana i wyśmiana
3/4

Usposobienie


Czasy są obszerne, długie i prostolinijne. Czasy są nasze, naszych rodziców, dziadków i ulubionych sukienek z wieku dziewiętnastego. Czasy kobiecych gorsetów, figlarności i delikatności, czasy do których nie pasuję. 
Wszędzie rozmiar jest za mały, życie za ciasne, a ambicje obcisłe. Ambicje mnie cisną, proszę sobie wyobrazić, niemal jak chorobę. Cisną, pulsują, rwą. Bolą. Chcę milczeć. Czekam na czasy milczenia, mimo że mówię dużo. Zbyt dużo. Wiele formułek powtarzanych tym samym tonem pełnym entuzjazmu:
"Na mocy Ministerstwa ogłaszam was mężem i żoną", "życzę powodzenia na nowej drodze życia". Tylko życzę i ogłaszam, osiem godzin dziennie. Tylko patrzę na młodych, pełnych życia i piękności.Tylko pośrednio uczestniczę w tym wszystkim. Tylko tworzę papierowe małżeństwa, troszkę jak w dzieciństwie. Teraz zapisuję pergaminy, kiedyś wycinałam piękne suknie w bieli i garnitury. Już brak mi pewności i jakiegoś pocieszenia w doskonałości.
Jestem urzędnikiem, to zobowiązuje - do cichych pomrukiwań, pracoholizmu zagryzanego czekoladką, płynącego w kawie. 
Jestem kawowa - muszę być. Nie chodzi tu o przymusy odgórne, a eteryczne popychadła. Wiecie synestezja, taka wszelaka. Widzę - smakuję, smakuję - słyszę, słyszę - wącham, wącham - widzę. Zamykam się w kole synestezji, smakowania dźwięków, wąchania figur geometrycznych. Kawowa, czekoladowa, płynąca zmysłowość. Dręcząca niemal i męczona. Choć wciąż zmysłowość - tak bardzo potrzebna. 
Nie jestem zmęczona. Mam  lat trzydzieści, zawsze żartobliwie zaznaczam - dopiero choć w prawdzie, zagryzam ten wiek pięścią wciskaną do ust. Uciskam własne dźwięki, kotłuję je - bóle mniejsze i większe. Żyję przeciętnie, osiągnęłam jakiś cel - równie przeciętny i w zasadzie powinnam być szczęśliwa. Wiecie własny mały kąt - co prawda dwupokojowy, ale zawsze coś. Własne wieczory filmowe, własne obiady, własne poranki, własny kot i obowiązek rozpieszczenia puchatego brzuszka. Własne - samotne. Nie jest  mi źle, nie czas na narzekania. Czasy - znów one, wszystko wokół nich krąży i rozwarstwia się jak pączkujące myśli wplątane w jakiś tok. Trzydzieści lat, to dużo moje koleżanki już dawno zajęły się mężem i dziećmi. Trzydzieści - winno być cyfrą przełomową. Nie tłumioną. 
Lubię ludzi. Tych z ulic, straganów, pracy, dawnych znajomych. Kocham, bo w zasadzie mam pewną potrzebę kreowania i dawania ciepła. Mimo trzech koców, kakao, nocnej audycji w radiu już trzydziesty rok zimuję. 
Tak czasem mi smutno. Czasem siedzę w kącie i myśli po mej głowie krążą zbrodnicze.
Am. Ucinam  czekoladową główkę Mikołaja na dodatek świętego, mimo że jest maj. Am. A niech nie myśli, że pójdzie mu ze mną łatwo jem jego szatę równie czekoladową. Jem i płaczę czekoladowo. Mimo, że tak powtarzam sobie przez szloch – że tym się nie przejmuje.
Mam piękną wizję. Am. Kiedyś pozjadam wszystko i wszystkich. Am. Kiedyś rzucę zaklęcie, aby świat był czekoladowy. Abym  go jadła i jadła. Am. Kiedyś mnie pokochacie. Proszę.

Aparycja


Zawsze troszkę się wyróżniałam nie tyle tu chodzi o mój zdecydowanie -  zaznaczony brzuch, dobitne uda, czy sporą pupę. Korzenie moje sięgają wodopoju i związków mineralnych czerpanych z krajów latynoskich, zatem wraz z matczyną krwią - kolumbijską, mam ciemniejszą karnację, wyraziste, ciemne oczy i pełne usta. Nigdy nie cierpiałam na problemy związane z cerą czy włosami, zawsze mimo wszystko były zdrowe i w miarę możliwości regenerowały się same. Trzydzieści lat już za mną, choć nie wyglądam - powiadają mi. Z każdym kolejnym rokiem, w ustach ludzi zdaję się młodnieć. Czysta, ustowa propaganda dobra na okazję, kiedy przyzwoitość wymaga komplementu.
Zwyczaj dawania lekko nadwiędniętego kwiatka na: imieniny, dzień kobiet, urodziny. Zawsze kwiatek i "wyglądasz niesamowicie" To wszystko zaprzecza sobie. Nie mogę wyglądać do końca ładnie w ubraniach stworzonych do podkreślania walorów szczupłości. Nie jestem szczupła. W zasadzie chciałabym schować się gdzieś, lubię długie swetry i spódnice.
Oczywiście dość często ubieram długie suknie, spódnice czy garsonki. Wymaga ode mnie tego praca, muszę być schludna i elegancka, mimo że i tak szef nie spogląda na mnie przychylnym wzrokiem. Koleżanka ze stanowiska obok, niedawno zaczęła pracę, a pensja jej zdaje się wzrastać, wraz z niebotycznie długimi nogami, zawadiacko prostowanymi kolanami w obecności szefa.
Jestem kobietą - owszem, to nie ulega jakiejkolwiek wątpliwości poza moja indywidualną, ale nic w niej odkrywczego. Jestem kobietą - dość często boli mnie głowa, comiesięcznie krwawię, cotygodniowo czytam przeciętny romans czy kryminał.
Odczuwam dość silną potrzebę - zwykłego odczuwania, ponieważ pogrążona jestem w zmysłach, ufam im. W szczególności zapachy i dotyk. Lubię miękkie materiały, wiosenne słońce, pluszowe kapcie.
Dotyk - element pełen marzeń i burzliwej bezsenności. Dotyk - niedotykalny. W końcu jestem nietykalna, ale pogrążona w pragnieniach. Błądzę w doskonałościach erotyki na stronicach papieru, filmie czy zwykłej wyobraźni. Łączę zmysły. Choć najcenniejszy z nich wszystkich - dotyk, w swej całkowitej sferze nie jest dla mnie osiągalny.

Biografia


Już trzydzieści lat za mną - ciągle to powtarzam. Zdawałoby się, że jest o czym opowiadać. Beztroskie dzieciństwo, buntowniczy okres nastoletniego bytowania w Hogwarcie i szalony okres studiów. Nie. U mnie wszystko płynęło dość mozolnie, zatopione w mozolności.
Mozaika mego dzieciństwa, to dość krótki spis kraciastych sukienek, pulchnej buzi, nowych lakierków od tatusia. Urodziłam się w domu przyzwoitym i zasadniczym, ale nigdy mi to nie przeszkadzało. 

Misia Drops
Misia Drops

Liczba postów : 4
Wiek : 30
Skąd : hrabstwo Durham
Zawód : urzędnik w Ministerstwie Magii ds stanu cywilnego
Poparcie : jeszcze nie mam zdania

Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach